Odsunęłam się od Ulf’a i zaczęłam iść w stronę lasu.
- Ej ! A ty gdzie ? – usłyszałam za sobą.
Nie odpowiedziałam tylko przyśpieszyłam.
- Lily ! – krzyknął Ulf i zaczął mnie gonić.
Ze śmiechem biegłam do lasu. Wiedziałam, że basior się zatrzymał.
- A co z nami ?!
- Muszę pomyśleć ! – odkrzyknęłam.
Pobiegłam prosto do jaskini Wiery. Droga minęła niespodziewanie szybko. Wilczyca stała przed jaskinią.
- Możemy pogadać ? Mam problem. – powiedziałam cicho.
< Wiera ? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz