Rano obudziłam się obok Etiko. Czułam się miło i bezpiecznie , lecz czegoś mi brakowało. Powiedziałam mu do ucha ,,Dobranoc'' i poszłam
nakarmić szczeniaki.Wszystkie podbiegły do mnie i wołały:
- Mama , jesteśmy głodni , mamo!... - I tak ciągle ,a ja poszłam coś
upolować. Stanełam na gałąź i... jeleń uciekl , więc zaczełam go gonić
gdy nagle , Etiko sfruną z góry , uderzył go w głowę i powiedział...
<Etiko?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz