W końcu nadszedł ten dzień w , którym
mama Meli miała przyjechać do niej. Cała wataha słyszała to od niej
chyba z tysiąc razy . Gdy Baala powiedziała , że ktoś nadchodzi
ucieszyła się . Nagle wszyscy z watahy ujrzeli wysoką smukłą postać
która była bardzo podobna do Meli . Mela wyrwała się z tłumu wołając :
- Mamo ! Mamo ! - Córeczko ! - Mamo jestem samicą Delta ! - Tak? Wiesz co ? Jak ja byłam w twoim wieku to też byłam samicą Delta. - Wow mamo na serio ? - tak ale teraz zaprowadź mnie do swojej jamy ... - dobrze |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz