-No trochę.-mruknęłam w odpowiedzi.- Ja już lepiej pójdę.
-Co? Czemu?
-Robi się zimno...
Spać mi się też chce.
-Nie zrobiłem nic nie tak?
-Eee... Nie. Cześć.
Pobiegłam szybko do swojej jaskini nie patrząc za siebie. Położyłam
się i zasnęłam.
Koniec
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz