Słowa samicy Alfa mnie tak rośmieszyły że normalnie ryczałem że śmiechu.
-Pływać?-udało mi się w końcu wypowiedzieć-dziewczyno gdybyś ty mnie widziała na basenie....Normalnie posłałabyś za mną ratownika ze strachu że kogoś utopie-roześmiałem się ponownie-ale muszę przyznać że bieg był świetny....-położyłem się-Chodz -wskazałem miejsce obok siebie-Lepiej odpocznij po tym entuzjastycznym biegu.
<Wiera?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz