poniedziałek, 29 lipca 2013

Od Wiery cd historii Dragona

Nadal lekko zaspana wybiegłam z jaskini na łąkę. Byli tam praktycznie wszyscy, więc nie było potrzeby robić zebrania. Dragon biegł przy mnie i po chwili byliśmy na miejscu. Członkowie spojrzeli na nas. Po naszych minach na pewno wywnioskowali, że nie mamy dobrych wieści.
-Mamy problem...-zaczęłam, ale oczywiście ktoś ze zgromadzonych musiał mi przerwać.
-Co się stało?
-Jeżeli dacie mi dokończyć to powiem.-wszyscy jak na znak zamilkli-  Problem jest dosyć poważny. Mianowicie wyschła cała woda. To wszystko przez te upały, ale nie martwcie się. Na pewno znajdziemy jakąś  wodę.
-Już po nas! –wykrzyknął ktoś z tłumu.
Spojrzałam tam, ale nikt nie śmiał powiedzieć kto się wyrwał.
-Na początek proponuję znaleźć jakieś źródło wody. Nie sadzę, żeby wszystkie górskie potoki wyschły.
-A co jeżeli nic nie znajdziemy?
-Wówczas przenosimy się...
Wszyscy zamarli w bezruchu. Perspektywa przenosin chyba nikomu nie odpowiada.
<Ktokolwiek dokończy?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wataha Wolf Squad

Wataha Wolf Squad
WS