- Hę? a to.. - Roześmiałam się .
- Tak i?
- No więc ... - Wilk ciągle się jąkał
- Tak to nie był sen . - Uśmiechnęłam się . Wilka zamurowało.
A ja odchodziłam dalej .
- Z-Zaczekaj!
- Tak?
- No wiec możne pójdziemy gdzieś razem ?
- Tak jasne .
< Zeke?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz