Dużo zastanawiałam się kim był wilk, który napadł mnie tamtego dnia w
lesie. Doskonale go zapamiętałam i nie mogłam przestać o nim myśleć.
Wtedy dotarło do mnie, że Wiera świetnie zna okoliczne wilki i może
podpowie mi kim był basior. Pobiegłam do jej jaskini.
- Wiera ? – zapytałam stając przy wejściu.
- Tak ? – wyszła z jaskini i uśmiechnęła się do mnie. – Co się stało Lily ?
- Wiesz, pomyślałam, że możesz mi pomóc… - zaczęłam.
- No jasne, chodź na spacer i opowiesz mi co się stało.
Od razu przystałam na propozycję i po dość krótkim czasie siedziałyśmy nad rzeką.
- Opowiadaj – rzuciła wilczyca.
- No więc może mogłabyś mi powiedzieć kim był wilk, który jest autorem moich blizn.
Wiera zamyśliła się na chwilę, po czym powiedziała :
- Opisz mi go.
- No więc tak : był jasno brązowy, może miał lekko szarą sierść. Miał
biało-szary ogon i coś w stylu grzywy na głowie e tym samym kolorze. Gdy
się do niego zbliżyłam zrobiło mi się strasznie zimno, a kiedy mnie
dotkną czułam się jakbym siedziała po uszy w śniegu…
Alfa patrzyła na mnie zszokowana po czy powiedziała :
-...
< Wiera dokończysz ? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz