Po przemowie natychmiast pobiegłem do Wiery
-Wiera?- wyjrzałem za jaskini
-Jestem tutaj- wyszła na światło
Krzyknąłem. Takiego zmęczonego i smutnego wilka jeszcze nigdy w życiu nie widziałem
-Wiera?-podszedłem blizej-o boże,dziewczyno jak ty wyglądasz.Chodź do mnie przygotuje ci ziołową herbatę. Postawi cię na nogi.
-Nie,dziękuje-zachwiała się
Położyłem łapę na jej uchu
-Stanowczo nalegam-powiedziałem.
<Wiera?>
-Wiera?- wyjrzałem za jaskini
-Jestem tutaj- wyszła na światło
Krzyknąłem. Takiego zmęczonego i smutnego wilka jeszcze nigdy w życiu nie widziałem
-Wiera?-podszedłem blizej-o boże,dziewczyno jak ty wyglądasz.Chodź do mnie przygotuje ci ziołową herbatę. Postawi cię na nogi.
-Nie,dziękuje-zachwiała się
Położyłem łapę na jej uchu
-Stanowczo nalegam-powiedziałem.
<Wiera?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz