Uśmiechnąłem się gdy nastał ranek.Jak zwykle proroczy sen.Wstałem i zajrzałem od mojego sennika by sprawdzić co to znaczyło.
-Niezle,niezle-mrugnąłem patrząc na odpowiedzi-"dobry znak","trwałe sukcesy","dorobyt należące do niebezpieczeństwa","niewierność w rodzinie"....Dlaczego raz są dobre a raz złe?Nie rozumiem tego...
Nagle rozległo się pukanie do drzwi.Szybko zamknąłem drzwi i poszedłem się przywitać
-Hej-powiedziałem
<Ktoś dokończy?>
-Niezle,niezle-mrugnąłem patrząc na odpowiedzi-"dobry znak","trwałe sukcesy","dorobyt należące do niebezpieczeństwa","niewierność w rodzinie"....Dlaczego raz są dobre a raz złe?Nie rozumiem tego...
Nagle rozległo się pukanie do drzwi.Szybko zamknąłem drzwi i poszedłem się przywitać
-Hej-powiedziałem
<Ktoś dokończy?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz